Start załogowej misji, który miał się odbyć 31 października zostaje przełożony. Rakieta Falcon 9 i statek Crew Dragon będą musiały pozostać na Ziemi przynajmniej do 14 listopada.

SpaceX zmienia datę startu rakiety Falcon i załogi Crew Dragon.
SpaceX zmienia datę startu rakiety Falcon i załogi Crew Dragon.

Czytaj też: Masowe wypłaty z banków. Panika wzrasta

Załoga Crew Dragon miała wystartować i dotrzeć na stację ISS 31 października. Start został jednak przełożony przynajmniej do 14 listopada. Ma to być pierwsza komercyjna misja załogowa, tak więc wszystko musi być dopięte na ostatni guzik.

Przyczyna przełożenia lotu SpaceX

Jak dowiadujemy się przyczyną jest niewielka ilość farby, która w czasie przygotowywania rakiety miała dostać się do zaworu spustowego. Przyczyna przerwania lotu może wydawać się dość prozaiczna, natomiast z uwagi na rangę lotu, SpaceX nie może pozwolić sobie na żaden błąd.

 

Warto wiedzieć: Bez pieniędzy prawie pół miliona Polaków

Na całe szczęście usterkę udało się zlokalizować przed startem, dzięki zdobytej wiedzy po poprzednich lotach. Dosłownie parę tygodni temu problem pojawił się przy starcie misji wyniesienia na orbitę satelity nawigacyjnego dla Sił Kosmicznych USA.

 

W tamtym przypadku rakieta wyłączyła się automatycznie na 2 sekundy przed odpaleniem silników, komputer wykrył, że dwa silniki miały uruchomić się za wcześnie. Mogło skutkować to złym wymieszaniem paliwa rakietowego, a konsekwencji doprowadzić do uszkodzenia silnika.