Badanie wykonane przez Proxi.cloud pokazuje, że ruch w galeriach i centrach handlowych we wrześniu br. spadł o ponad połowę względem zeszłego roku. Dodatkowo dane podane przez Polską Radę Centrów Handlowych wykazują, iż spadek sięgnął 19%.

Galerie świecą pustkami, spadek ruchu w centrach handlowych o ponad 50%
Galerie świecą pustkami, spadek ruchu w centrach handlowych o ponad 50%

Czytaj też: Masowe wypłaty z banków. Panika wzrasta

Jak podaje firma Proxi.cloud (agencja badająca zmiany w rynku) po wykonaniu badania na ponad 550 tys. osób w ok. 700 galeriach oraz centrach handlowych we wrześniu 2020 roku spadek ruchu sięgnął 54 procent względem zeszłego roku.
Bardziej optymistycznie przedstawia się raport Polskiej Rady Centrów Handlowych, gdzie spadek wynosi 19 proc. W tym przypadku zbadanych zostało 119 miejsc. Bez wątpienia nie trzeba być wielkim analitykiem, by zobaczyć na własne oczy jak wyglądają dzisiejsze wnętrza centr handlowych.

Wyliczając średnią z obu raportów można przyjąć, iż obniżenie ruchu wynosi około 30 – 35 procent względem 2019 roku.
Warto wiedzieć: Bezpieczne logowanie Santander Consumer Bank

Czy to będzie najgorszy grudzień w historii?

Zwykle o tej porze roku w centrach tętniło życiem i dało się już zaobserwować wystawione ozdoby świąteczne przez większość sklepów. Na tą chwilę wiele marek i firm zredukowało oferty stacjonarne, zmniejszyło czas pracy salonów lub po prostu zostały one zamknięte.
Bez wątpliwości sprzedaż przeniesie się do Internetu, gdzie klienci bez wychodzenia z domu będą mogli dokonać zakupów. Już w tej chwili prowadzone są ogromne kampanie reklamowe z promocjami oraz atrakcyjnymi ofertami.

Centra handlowe – miejsca pracy

Dla 400 tys. obywateli galerie czy centra handlowe są miejscem pracy. W obecnej sytuacji, gdzie spadek ruchu sięga połowy nie ma złudzeń na wyrobienie „targetów” postawionych przez marki. Branża zostaje zamrażana jak miało to miejsce na początku pandemii, gdy został wprowadzony całkowity zakaz otwarcia galerii oraz centr handlowych.
Jeżeli sytuacja będzie się pogłębiać bez pracy i pieniędzy zostanie prawie pół miliona Polaków, ponieważ dla tych ludzi nie zostanie wprowadzona żadna pomoc jak miało to miejsce kilka miesięcy temu.